wtorek, 31 marca 2009

Nowe media a człowiek - wady i zalety


    Nawiązując do tematu poruszonego przez vrtgrl to jest miejsca nowych mediów w naszym życiu muszę zgodzić się z tezą postawioną przez naszą vrtgrl, że w czasach, w których przyszło nam żyć obcowanie wśród mediów jest niezależne od nas i często obcowanie to ma miejsce wbrew naszej własnej woli (dobry przykład z wycieczką na Haiti :)). Jednakże nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, ponieważ w naszym życiu występują takie sfery, w  których funkcjonowanie było by nie możliwe lub jest znacznie ułatwione dzięki istnieniu nowych mediów różnego rodzaju. Zsadniczym pytaniem pozostaje czy wpływ nowych mediów ma charakter korzystny czy nie. 

 

    Nowe media, a  konkretnie Internet nie tylko jest skarbnicą wiedzy (w sieci można znaleźć dosłownie wszystko i na każdy temat) ale przede wszystkim jest czynnikiem wpływającym na rozwój globalizacji. Programy takie jak: Skype, MSN i wiele innych nie tyle ułatwiają co umożliwiają nam komunikowanie się z ludźmi z całego świata. Rzecz niesłychana i nieprawdopodobna jeszcze kilkanaście lat temu w Polsce. Co więcej nowe media nie tylko wpływają na sferę towarzyską, socjalizacyjną ale także na sferę istotną z punktu widzenia naszych studiów to jest na edukację. Informacje, stronki poświęcone konkretnym tematom, blogi sprzyjają rozwojowi młodego człowieka. Uczą go wybierania z setek partii materiału istotnych dla niego informacji, ułatwiona dostępność znacznie redukuje czas poświęcony na wykonanie zadania. Każdy z nas dobrze pamięta  godziny spędzone na wykonywaniu przeróżnych plakatów, zielników, referatów itp. za czasów kiedy dostęp do komputera, Internetu, drukarek był ograniczony. Piękne czy ciężkie czasy ? ... trudno powiedzieć tak samo jak stwierdzić czy nowe media ułatwiają czy utrudniają nam życie. Z jednej strony zdecydowanym plusem jest dostępność do informacji z zakresu wielu, różnych dziedzin życia. Z drugiej dla niektórych zbyt duża pokusa zastosowania nieładnej techniki kopiuj i wklej (no bo jak tu się zająć pisaniem autorskiego posta kiedy w sieci jest dużo materiału, a na dworze coraz częściej pojawia się słoneczko ;)) Media niewątpliwie są bogatym źródłem informacji jednak, aby nasz ogląd na rzeczywistość był rzetelny i usystematyzowany nie powinny być jedynym.

 

Podsumowując mój wywód, de facto autorski apeluję do EDUKATOREK i nie tylko aby korzystając z zasobów mediów kierowały się zasadą arystotelesowskiego "złotego środka" i znalazły swój własny rozsądny spsób korzystania i czerpania wiedzy z mediów, a wtedy życie stanie się łatwiejsze, bo bądź co bądź media jak wszystko co zostało stworzone dla ludzi, aby nie szkodziło musi być odpowiednio dawkowane :)

człowiek i edukacja

Ostatnio pisalysmy o samym czlowieku, wiec teraz warto rozwinac troszke ten temat i skupic sie takze na czlowieku, ale w kontekscie edukacji.Czy myslicie,ze jako mlodzi ludzie jestesmy dobrze edukowani?czy nasz system szkolny jest wystarczajaco efektywny?czy my,jako absolwenci szkol do ktorych uczesczamy przez okreslony okres czasu i konczymy je pozniej lub wczesniej, z lepszymi badz gorszymi wynikami,mamy podstway do tego, aby stac sie ludzmi niezaleznymi i samowystarczalnymi?probujac udzielic odpowiedzi na te podstawowe pytania (ktore zadaje sobie przeciez wiekszosc z nas) sadzimy, ze szkola daje nam solidne podstwy do nauki umiejetnosci, jakie potrzebne sa nam w zyciu doroslym.Lecz to podczas naszych codziennych zajec, takich jak zadbanie o to, zeby bylo co zjesc, w co sie ubrac i gdzie mieszkac, sprawdzamy umiejetnosci nabyte w szkole i procesem automatycznym staje sie przechodzenie teorii w czynna praktyke.Szczegolnie dobrze wiedza co mamy na mysli osoby, ktore podczas studiow (lub juz w szkole sredniej) nie mieszkaja w domu rodzinnym i musza o te podstawowe potrzeby zadbac samodzielnie. Jest to niewatpliwie najlepszy i dajacy najbardziej klarowne wyniki egzamin. Dzieje sie tak dlatego, ze przeciez to wlasnie egzamin z umiejetnosci zycia codziennego oraz radzenia sobie z problemami swiata doroslych jest najwazniejszym egzaminem w zyciu kazdego czlowieka. Wlasnie wtedy czlowiek przekonuje sie, czy potrafi poradzic sobie samodzielnie, bez wsparcia nauczyciela badz wychowawcy, ktorzy w czasach szkolnych zawsze sluza nam pomoca i dobra rada, natomiast w zyciu doroslym niestety juz ich nie ma i musimy radzic sobie sami.

poniedziałek, 30 marca 2009

Człowiek, edukacja, nowe media

W naszych czasach nowe media odgrywają niezwykle ważną rolę. Sądzę,że jednym z najważniejszych, najpopularniejszych jest komputer a wraz z nim Internet. Wiele osób uważa Internet i komputer za coś dobrego. Za coś baardzo przydatnego w życiu. Dzięki Internetowi możemy robić zakupy nie wychodząc z domu, możemy rozmawiać z ludźmi z drugiego krańca świata. Możemy przesyłać rożne pliki, np. zdjęcia, filmy, muzykę. Ale czy tak na prawde wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że komputer i Internet stanowią ogromne zagrożenie dla zdrowia naszych dzieci?
Otóż dzieci, które mają dostęp do komputera i Internetu mogą robić na nim praktycznie wszystko. Zaczynając od niewinnych gier komputerowych, które propagują przemoc, końcąc na pornografii. Dzieci natrafiające na strony pornograficzne są narażone na szok wywołany treściami takich stron, przez co mogą potrzebować pomocy specjalistów- psychologów. Oprócz tego mogą się spotkać z pedofilią.
Jeśli chodzi o gry komputerowe: te z pozoru niewinne gierki, które tak, jak napisałam wyżej propagują przemoc, powodują "dziwne" zachowania u dzieci. Zaczynają one być agresywne w szkole, używają niecenzuralnych słów. Mało tego, przestają się uczyć, a co za tym idzie mogą mieć później problemy z uzyskaniem dobrego wykształcenia.
Wszystkie rzeczy, które wymieniłam źle wpływają na rozwój dziecka. A wszystko przez nieuważnych rodziców, którzy tak na prawdę nie wiedzą w co grają ich dzieci i jakie strony internetowe odwiedzają. A wystarczyłoby trochę kontroli.... Jak np. zainstalowanie filtrów, zablokowanie stron pornograficznych czy też po prostu przeczytanie scenariusza i recenzji gry, którą właśnie się kupiło dla swojej pociechy .
Uczmy nasze dzieci mądrego korzystania z popularniejszych nowych mediów jakimi są komputer i Internet !!

niedziela, 29 marca 2009

Media- pomagają, czy szkodzą

W dzisiejszym świecie media odgrywają niewątpliwie bardzo ważną rolę w życiu każdego człowieka. To dzięki nim możemy dowiedzieć się o różnych wydarzeniach, czy to mniej, czy bardziej ważnych. Pozwalają nam również w sposób łatwy i przyjemny zdobyć wiedzę na jakiś interesujący nas temat. Ale to nie jedyna ich funkcja. Musimy pamiętać, że nierzadko są one źródłem rozrywki , bo to często za ich sprawą możemy miło spędzić czas i choć trochę się zrelaksować. Niestety, media to nietylko rozrywka, lecz również i zagrożenie. Często zdarza się, że ludzie będąc atakowanymi z różnych stron masą informacji nie są w stanie wybrać tych istotnych i dla nich ważnych. Czasami już sami nie wiedzą komu, lub czemu mają wierzyć. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że z biegiem czasu media niewątpliwie mogą opanować całe nasze życie. Ludzie nie będą potrafili sami myśleć, ani podejmować ważnych decyzji, gdyż wszystko będzie im podawane "na tacy". Dlatego warto pamiętać, by media pomagały nam w naszym życiu, a nie starały się go zastępować.

sobota, 28 marca 2009

red. nacz. chwali, red. nacz. gani

Funkcja, jaką pełnię na blogu Edukatorek, jest funkcją-widmem. Funkcją, którą przyznałem sobie samowolnie, bez konsultacji, ale bazując na fakcie, że prowadzę zajęcia, których wytworem jest niniejsza strona. Do tej pory prawie nie korzystałem z dowódczych uprawnień, ale postanowiłem to zmienić.

Studenci mają mało czasu, zabiegani, przykuci do książek i zamykani w wykładowych salach. Prowadzący zajęcia nie są w lepszej sytuacji. Ale udało mi się nareszcie wygospodarować nieco minut, żeby dokonać przeglądu wpisów Szacownych Edukatorek.

Zachwycenie miesza się z trwogą. Radość z przerażeniem. Jak bowiem wytłumaczyć sytuację, kiedy aż sześć wpisów, które miały być przygotowanymi zespołowo tekstami, to posty, co do których mam bardzo poważne podejrzenia o plagiat? Wpisy te z bloga usunąłem, korzystając z przywileju dowodzenia, zostawiając na dowód jedynie szkice, a autorskie grupy zaprosiłem mailowo na konsultacje. Odebrałem również uprawnienia administratorskie osobom, które podejrzene wpisy dodały na naszą stronę.

Jak to możliwe, że obok ewidentnych plagiatów pojawiają się wpisy, które są bardzo interesujące, w których czuje się autorską rękę i autorskie przemyślenia? Nie uwierzę, że Edukatorki aż tak mocno się od siebie różnią. Ale nic nie jest w stanie usprawiedliwić lenistwa i oszustwa. Bo plagiat to próba oszukania mnie, oszukania osób, które pracują uczciwie i oszukania potencjalnych czytelników. Podawanie nieświeżych, dawno sprzedanych gdzie indziej produktów i podpisywanie się pod nimi własnym nazwiskiem to działanie obrzydliwe, niegodnie miana studentki.

Koniec jednak z "jęczeniem". Poniżej lista wpisów, które stanęły na wysokości zadania lub potrzebują drobnych poprawek (ale o ewentualnej konieczności rozbudowy czy drobnej zmiany Autorki zostały powiadomione mailem). Autorskim grupom ogromnie dziękuję za świetną pracę. Liczę na więcej i jeszcze lepiej. Poprzeczkę ustawiacie coraz wyżej!

Wiwat Twórczynie! (Kolejność przypadkowa).

Człowiek, edukcja, nowe media.



Edukacja a kultura popularna



Edukacja a popkultura

Edukacja a kultura popularna.

Człowiek, edukacja i nowe media

komputer dobry czy zły?

Człowiek w świecie nowych mediów.

Edukacja i kultura popularna

Edukacja, a kultura popularna.



Edukacja a kultura popularna

czwartek, 26 marca 2009

Człowiek, edukcja, nowe media.


Media stały się nieodłączną cześcią życia każdego człowieka. Wpływają na kształtowanie charakteru młodych ludzi, wywołują nieustanne zmiany norm, wzorów zachowań, wartości, poglądów.  Z tego właśnie powodu właściwe rozumienie roli pełnionych przez media i ich właściwości jest istotnym elementem współczesnej edukacji ważnym dla kazdej młodej osoby.

Nowe media wniosły w proces kształcenia dużo pozytywnych jak i negatywnych aspektów. Uznanie w procesach edukacyjnych znalazły nie tylko multimedialne encyklopedie, atlasy, leksykony dające szersze możliwości niż ich tradycyjne poprzedniczki. Na rynku pojawiła się również szeroka oferta programów do nauki języków obcych, owszem tańszych ale czy równie skutecznych jak kurs w szkole językowej? To oczywiście zależy od indywidualnych predyspozycji jednostki. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to dużo tańszy i bardziej przystępny sposób nauki języka obcego stający sie doskonałą alternatywą dla osób mieszkających w małych miejscowościach i na wsiach. Coraz bardziej pożądana jest również wiedza na temat Internetu. To w szkole dziecko powinno nauczyć sie jak wyselekcjonować istotną wiedzę spośród milionów bezurzytecznych informacji. W dalszej kolejności jak ją dobrze wykorzystać aby nie naruszyć praw autorskich. Powinno uzyskać również wiedzę na temat zagrożeń wynikających z anonimowości osób korzystających z sieci. Pomimo pewnych zagrożeń nowe media w dalszym ciągu pozostają elementem pozwalającym na indywidualizację procesu nauczania a sama wiedza o mediach stała się wyjątkowo istotnym elementem wykształcenia młodego człowieka.

środa, 25 marca 2009

Zastosowanie nowych mediów w edukacji

   "Media stały się nieodłącznym elementem życia nieomal każdego człowieka, <...skutecznym narzędziem przeobrażeń cywilizacyjnych i kulturowych poprzez ofertę przeróżnych przekazów medialnych wywołujących nieustanne zmiany norm, wartości, wzorów zachowań, poszukiwań naukowych, artystycznych i technicznych>. Media przyczyniły się do przemian pozytywnych, ale i licznych zagrożeń społecznych. Właściwe zrozumienie możliwości i roli mediów przez młodych ludzi jest bardzo ważnym zadaniem edukacyjnym, a od skuteczności tego procesu zależy efektywne wykorzystanie przekazów medialnych we wszystkich aspektach życia społecznego i kulturalnego.
Gwałtowny rozwój nowości technologicznych powodujący przeobrażanie się społeczeństwa industrialnego w społeczeństwo informacyjne stawia nowe wymogi przed systemem oświaty. Współczesna edukacja powinna przygotować ucznia do życia w tym społeczeństwie. Wzrastająca rola mediów i ich powszechność sprawiają, że zaczynają one odgrywać dominującą rolę w procesie wychowania. Wiedza o mediach, czyli edukacja medialna, powoli staje się wszechobecna na wszystkich poziomach edukacji współczesnego człowieka.
Obok tradycyjnych medialnych środków dydaktycznych pojawiły się multimedia, spośród których szczególne uznanie zdobyły encyklopedie, słowniki, leksykony, programy do nauki języków obcych itp. Atrakcyjna forma multimediów umożliwia daleko idącą indywidualizację procesu uczenia się i realizację różnych form nauczania na odległość, bez wychodzenia z domu."
Nauczyciele, przygotowując lekcje, coraz częściej sięgają po multimedialne pomoce naukowe. Swoje słowa wspomagają materiałem filmowym bądź prezentacją komputerową. Na lekcji historii nie tylko słyszymy o II wojnie światowej, ale także możemy zobaczyć film obrazujący jej przebieg; na biologii wchodzimy w głąb ciała ludzkiego - widzimy bijące serce, czy rozwijające się nowe życie; a na matematyce wszelkiego rodzaju skomplikowane wykresy przestają być dla nas nie do wyobrażenia, bo program komputerowy narysuje je za nas.
Jest to dowód na to, że media nie tylko powodują zamęt w życiu młodego człowieka, ale także ułatwiają mu rozwój i przyswajanie wiedzy. Poszerzają horyzonty myślenia o świecie i ułatwiają zrozumienie zjawisk trudnych do wytłumaczenia (lub nawet niewytłumaczalnych) za pomocą słów.


źródło:http://biblioteka.baler.pl/biblioteka/artykul-157.doc
         

poniedziałek, 23 marca 2009

Społeczeństwo zintegrowane

Media elektroniczne zmniejszają odległości, dystanse między ludźmi. Z pewnością można nawet twierdzić, iż dzięki współczesnym technologiom, tworzy się złudzenie świata porównywalnego pod względem rozmiarów do wioski. Powszechnie znane jest przecież zdanie- świat jest globalną wioską. Czy chcemy, czy nie- media przenikają wszystkie dziedziny naszego życia, a wiadomości wysluchane w radiu, ukazują się często w tym samym momencie również w internecie i telewizji. Należy zwrócić uwagę na cechy współczesnego społeczeństwa, uczestniczącego w procesie tworzenia się tej globalnej wioski. Niezwykle ważną wartością jest integracja. Prowadzi ona do przyjaźni i współpracy, umożliwia tworzenie jedności społecznej na tle różnorodności medialnej na drodze kompromisów i dialogu. Jednocześnie niedopuszczalne jest rozumienie integracji społecznej jako unifikacji, czy burzenie indywidualności poszczególnych jednostek. Owszem- integracja prowadzi do wykształcenia pewnych wartości uniwersalnych, które powinny być powszechnie uznawane, ale też zachowuje, a nawet umacnia tożsamość rozmaitych grup etnicznych, narodowych, religijnych,kulturowych i innych. Współdziałanie tych dwóch czynników doprowadziłoby niewątpliwie do postępu kulturowego, społecznego, ekonomicznego itd.

czwartek, 19 marca 2009

...Doskonalenie rozwoju nauki...



Cechą przyśpieszonego rozwoju cywilizacji stało się dawanie w praktyce pierwszeństwa przedmiotowemu wymiarowi życia ludzkiego przed jego wymiarem podmiotowym, mimo iż przedmiot jest jedynie odkryciem ludzkiego podmiotu, a przedmiotowość jest wynikiem określonej praktyki podmiotowej (R. Schulz).


W konsekwencji człowiek coraz częściej jest traktowany jako narzędzie produkcji na równi z całym zespołem narzędzi pracy, którymi sam się posługuje. Bez odrobiny przesady można stwierdzić, że człowiek został zdominowany przez technikę i specjalizację, uwięziony w sieci struktur i hierarchii organizacyjnej, a iluzoryczne sukcesy wskaźników ekonomicznych i statystycznych coraz bardziej go ubezwłasnowolniają. Co więcej, ulegając urokowi rewolucji materialnej, w swoich zamierzeniach i marzeniach coraz rzadziej jest inspirowany naturą czy naukami proroków, a częściej - zdobyczami techniki.

Żyjemy dziś w społeczeństwie informatycznym, choć sam fakt mnożenia się komputerów nie czyni nas społeczeństwem poinformowanym ani mądrym. Liczba komputerów bez wątpienia nie świadczy bowiem o dojrzałości społeczeństwa. Wręcz przeciwnie, dostarczenie ludziom nadmiaru informacji może stać się przyczyną braku sądu, gdyż informacja jako taka ma małą wagę w świecie ludzkich wartości.
Szansą neutralizacji najbardziej skrajnych postaw jest rozwinięcie zdrowych mechanizmów selekcyjnych, pochodzących z systemu wartości i silna wola ich realizowania.

Niektóre ćwiczenia pozwalające na doskonalenie technik nowoczesnej a zarazem szybkiej i prostej nauki:


~~ Nauka szybkiego czytania ~~
Powinniśmy korzystać z ćwiczeń, których celem jest zwiększenie szybkości czytania, a co się z tym wiąże - lepsza koncentracja, większe zrozumienie i większa ilość zapamiętanych informacji.

~~ Dieta na inteligencję ~~
Studenci i uczniowie niejednokrotnie zastanawiają się, jak w ciągu kilku dni przyswoić materiał z całego semestru albo nawet z kilku lat. Pomóc może zdrowa żywność.

 ~~ Technika obrazkowa ~~
Jest to technika, która działa przez przyporządkowanie różnych zagadnień do przedmiotów, osób czy też liczb. Dzięki tej regule jesteśmy w stanie kojarzyć wybrane zwroty za pomocą techniki obrazkowej.

 ~~ Techniki szybkiego zapamiętywania ~~
W szkole, pracy lub na uczelni większe sukcesy osiągają osoby kreatywne, które uczą się szybko i łatwo zapamiętują. Pamięć i wyobraźnię można rozwijać, na przykład stosując specjalistyczne techniki pamięciowe.

~~ Wykorzystanie technik zapamiętywania ~~
Dzięki technikom pamięciowym możesz nauczyć się szybko zapamiętywać wiadomości szkolne i akademickie. Najlepiej zacząć od podkreślenia, np. kolorowymi mazakami, najważniejszych wiadomości, a raczej "kluczowych słów".

~~ Łańcuchowa technika skojarzeń ~~
Najłatwiejszą techniką pamięci jest łańcuchowa technika skojarzeń. Polega na zapamiętaniu wyrazów w przyswojonej wcześniej kolejności, w równych odstępach czasu.

~~ Trening szybkiego zapamiętywania, czytania i koncentracji uwagi ~~
Techniki szybkiego uczenia i zapamiętywania oraz systematyczny trening sprawiają, że nauka dat, ortografii czy obcych słów przestaje sprawiać kłopoty. Możliwe stają się czytanie całych akapitów albo zapamiętywanie kolejnych 100 cyfr.

Uświadamianie przez różne kanały informacji, m.in. mass media, literaturę naukową i popularnonaukową, że doskonałą okazję do rozwijania horyzontów i wzbogacania świata wewnętrznego stwarza filozofia, uprawiana profesjonalnie, ale także dla przyjemności. Wcześnie podjęte, już w wieku przedszkolnym, oswajanie z filozofią może dostarczyć młodej generacji nowych zasobów sił psychicznych odpierających skutecznie zagrożenia zewnętrzne.

Niestety, żaden stopień doskonalenia społecznej kontroli rozwoju nauki nie jest skuteczny i nie oznacza zapewnienia przetrwania naszej cywilizacji. Mówiąc przenośnie, nasza cywilizacja naukowo-techniczna nie ma polisy ubezpieczeniowej. Żadne kryteria gwarancji nie mają też gatunkowej ważności.

Można wyrazić obawę, iż nieuzasadniony entuzjazm dla zaprogramowanych maszyn i sukcesów materialnych stanie się w najbliższej przyszłości źródłem wątpliwych norm i wartościujących sądów. Niepokoić może również inne zjawisko, nieproporcjonalnego rozwoju dyspozycji ludzkich, które antycypował m.in. K. Mannheim. Osiągnięcia techniki i wzrost intelektualny człowieka zdecydowanie wyprzedziły rozwój jego sil moralnych i istotę rozumienia porządku społecznego. Istota człowieka, tzn. jego struktura moralna, pozostała na poziomie infantylizmu.

 

Untitled

"Człowiek, nowe media, edukacja."


Co powiecie na to, aby ten post był na temat czy nowe media są przydatne w edukacji i szeroko rozumianym życiu człowieka? Przyjmijmy zatem hipotezę, że tak, ale dlaczego?

 

Nowe media pomagają człowiekowi w edukacji, o ile korzysta się z nich z głową. bo wiadomo, że wszystko może zaszkodzić.

 

Hmm niewątpliwie są przydatne, tylko czy korzysta się z nich w należyty sposób...?

 

Mowe media stwarzają przede wszystkim możliwość dostępu do informacji. Ma to z pewnością ogromne znaczenie zarówno w edukacji jak i w życiu każdego człowieka. Skutki rozprzestrzeniania się informacji moga być pozytywne, ale i negatywne. Zobaczmy jak ta sprawa dotyczyć będzie edukacji szkolnej. Po pierwsze uczniowie mają szeroki dostęp do wiedzy, zatem uzyskanie przydatnych informacji dzięki nowym mediom nie stanowi dla nich trudności, ponadto nie jest czasochłonne i nie wymaga długich wizyt w bibliotece i wertowania książek (że o czytaniu nie wspomnę). Kryje się tu jednak poważne niebezpieczeństwo. Informacje w internecie mogą być zamieszczane przez wszystkich. Powoduje to małą rzetelność wielu informacji i mozliwość natrafienia na wiedomości fałszywe. Oprócz tego wielu "wychowanych na nowych mediach"  uczniów nie korzysta z książek i bibliotek. być może w przyszłośći dzieci nie będą wiedziały jak wygląda książka i biblioteka. A jeśli zabraknie komputerów, co wtedy?

 

Moim zdaniem to bardzo sporny temat. Z jednej strony nowe media niewatpliwie umozliwiają rozwój komputeryzacji, aczkolwiek z drugiej- zajmują miejsce człowieka  i jego wyobraźni, człowiek stopniowo staje się zbędny i wraz z rozwojem technologii, cofa swój własny rozwój.

 

Nie oszukujmy się,jesteśmy pokoleniem komputerów...kto z nas aby znaleźć jakieś informacje sięga po książki, skoro jest "wikipedia" ... Smutne, ale prawdziwe...

Zawsze można porównywać informacje zawarte w książkach z tymi w internecie. jednak znalezienie informacji w komputerze zajmuje nam znacznie mniej czasu. bo komu chciałoby się wyjść do biblioteki itd.. To niestety prawda  i chyba jesteśmy skazani na taką,a nie inna drogę ewoluowania.

 

Ilu z nas przed sprawdzianami,kolokiwami czy egzaminami siedzi przed komputerem i szuka w internecie potrzebnych informacji... zapewne wielu.

na pewno jest to wygodniejsza forma nauki,ale czy skuteczniejsza?  Tak,ale tylko dlatego,ze wszyscy inni tak robią i zmusza nas do tego współczesny pęd życia. 

 

Napewno szybsza i wygodniejsza, ale nie zawsze najlepsza... Trzeba pamiętać: Wszystko jest dla ludzi ale trzeba znać umiar! Ale dzisiejsze społeczeństwo nie zna umiaru chyba...:/ już teraz dzieci od najmłodszych lat siedzą całe godziny przed komputerami, daje to nadzieje na to, że z czasem będzie lepiej?Hmm.. a co do "współczesnego pędu życia"- nawet żyjąć w ciągłym biegu musimy czasem "przystopować"..

 

No dobra, tylko tak narzekamy ale spójrzmy na to z innej strony, o wiele łatwiej jest przygotować jakiś referat na podstawie informacji w internecie,czy nawet telewizja, która dostarcza nam wielu informacji. Bez niej nie mielibyśmy pojęcia co dzieje się teraz na dalekim wschodzie... Ja to mam pomysł taki: zabrać komputery wszytskim dzieciakom poniżej lat 18!!!

 

ZERO KOMPUTRÓW I TELEWIZORÓW W POKOJACH DZIECI :D I nauczyć rodziców czytać^^bo oni też zamiast dziecku pomóc w lekcjach odsyłają zdaniem"a po co ja Ci kupiłem komputer?!"


No dobra gry i godziny spędzone przed monitorem są zmorą rodziców, ale przeciez juz w gimnazjum gdzie dzieci maja 14/15 lat muszą robić prace domowe,referaty itp... a "muszę zrobić referat" jest swietną wymówką zeby posiedzieć trochę przed kompem i pograć w jakaś strategówkę:)  Ja to sie bardzo bulwersuję gdy mówimy o nadgodzinach spędzanych przy komputerach przez dziaciaki. Sama niejednokrotnie umoralniam rodziców,ze nie stawiaja mojej młodszej siostrze jakiegos limitu spędzanych godzin.


Komputer i TV jak alkohol- można się uzależnić^^ dlatego trzeba odpowiednio korzystać...  

 

Ja tam nie myśle że to takie meeeegaaaaaaa złe itd. ale powinno być jedynie dodatkiem do życia a nie całym żeciem to jest fakt.Ale tak nie jest i dlatego jest meeeega złe! Widzieliście słownictwo współczesnych "dzieci neostrady?" Rosnie nam analfabetyzm!

 


 

Przecież takie pisanie przez" sh" i innymi umyślnymi błędami z czasem po prostu wchodzi w nawyk.


Podsumowując, chyba jednak dość krytycznie podchodzimy do nowoczesności... zauważamy wiele negatywnych skutków związanych z wykorzystywaniem nowych mediów. Myślimy jednak, że problem nie leży w nowych mediach, które niewątpliwie same w sobie sa pożyteczne i postępowe, ale poza nimi tzn. w nas, a konkretnie w naszym korzystaniu ze wszystkich cudowności, do których mamy dzięki nim dostęp.

 

popkultura a dzieci i młodzież


 


  Media w dzisiejszych czasach są  powszechnie obecne w życiu człowieka. Szczególnie jeżeli dotyczy to dzieci i młodzieży. Ich wpływ na zachowanie, postępowanie i sposób postrzegania świata jest tak duży, że rodzice zaczynają tracić kontrolę nad tym, co robią ich dzieci. Media często nie pozwalają im racjonalnie myśleć. Niektóre z nich zawierają treści, które nie powinny być dostępne dla dzieci, jednak dzieci do nich docierają. Przykładem mogą być gry komputerowe, które propagują przemoc. Są one niby dostępne dla osób od 18 lat, jednak młodsze dzieci również z nich korzystają. Między innymi dzięki rodzicom, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, w co ich dzieci grają i ile czasu spędzają przed monitorem...


 Nie zapominajmy jednak o tym, że gry komputerowe mogą mieć pozytywny wpływ na rozwój dzieci np. rozwijanie wyobraźni. Ważne jest, aby rodzice mieli większą kontrolę nad tym co robią ich pociechy. 


 






Rząd wstrzymał program pomocy polskim uczniom   <-------- Ten obrazek pokazuje jak dzieci są zaabsorbowane grą na komputerze !!!!!





 


 


 


 <----------------- a może dzieci powinny spędzać czas tak?   




 


 


 


 


 


 



Media to nie tylko "zła strona mocy". Poza negatywnym wpływem mediów na zachowanie dzieci są one im także pomocne w nauce. Dostarczają wielu potrzebnych informacji z otaczającego nas świata, uczą wielu rzeczy. Dzięki mediom możemy wiedzieć prawie wszystko o świecie i o historii. O ile łatwiej jest w dzisiejszych czasach dotrzeć do informacji czy przeszukać archiwa, siedząc wygodnie przed komputerem. Nawet w "klasycznych" bibliotekach wykorzystuje się systemy informatyczne do łatwiejszego księgowania danych, które potem pozwalają nam dotrzec do interesujących nas informacji. Dzięki temu chetniej chłoniemy wiedzę, bo jest łatwiej dostepna i jej wyszukiwanie nie jest tak czasochłonne jak kiedyś.

Untitled

EDUKACJA A MEDIA.





Dzisiejsza rzeczywistość stawia nas przed niewidzialnym typem środowisko wychowawczego. Mamy na myśli świat mediów, który kształtuje w dużej mierze jednostki społeczne.

Telewizja, komputer, video, internet, radio, gazety, tworzą niewidzialne wpływy, w które uwikłany jest współczesny człowiek. Zasypywany różnymi informacjami nie jest w stanie ich rejestrować, porządkować i wartościować. Media dostarczają określony pogląd rzeczywistości, wartości, model życia.

Wiele diagnoz socjologicznych i pedagogicznych pokazuje, że jednym z najsilniejszych czynników kształtujących podstawy, poglądy i system wartości dzieci są właśnie media. W obszarze tym zwróćmy szczegolną uwagę na szkodliwe efekty działania mediów.

Dzieci nie zawsze naśladują wyłącznie dobrych, pozytywnych bohaterów z bajek, komiksów, ale również i czarne charaktery. Tym samym uczą się jak popełniać przestępstwa i przejmują złe wartości moralne.

Telewizja może prowadzić do powiększenia się bierności, nieuspołecznieniania, braku twórczości. Nadmierne oglądanie telewizji przez małe dzieci zaburza rozwój mowy i zaburza wyobraźnię. Telewizja narusza więzi rodzinne i komunikację między członkami rodziny. Dziecko współczesne staje się niewolnikiem mediów. Medium to coś, co przenosi informacje pomiędzy nadawcą a odbiorcą. Jeżeli media przekazują informacje służące kształceniu ,wówczas zyskują miano mediów edukacyjnych. Media to są przedmioty, materiały, urządzenia przekazujące odbiorcom określone informacje ,komunikaty , poprzez słowa, dźwięki i obrazy, a także umożliwiające im wykonywanie określonych czynności intelektualnych i manualnych . Edukacja obejmuje zasięgiem ogół procesów , form, metod i środków działania ,których celem jest zmienianie i kształcenie ludzi ,przede wszystkim dzieci i młodzieży, stosownie do przyjętych w danym społeczeństwie celów edukacyjnych.
Wzrastająca rola mediów w szeroko pojętej edukacji ,a zwłaszcza ich oddziaływanie na kształtowanie postaw i edukację dzieci młodzieży zrodziły potrzebę budowania specjalnej nauki zajmującej się różnorodnymi pedagogicznymi aspektami mediów. Tematyką tą zajmuje się pedagogika mediów lub pedagogika medialna.
Powstaje więc pytanie: Jakie programy powinno oglądać dziecko? Uważam, że przede wszystkim dziecko powinno oglądać programy przeznaczone tylko dla niego począwszy od od dobranocek poprzez programy przyrodnicze, historyczne i geograficzne. Oczywiście wszytko zależy od rozwoju i wieku dziecka. Wiek określa przydatność programów ale także z wieku mogą wynikać zagrożenia dla młodziutkiego telewidza.

Istotnym elementem jest fakt, iż rodzic musi wiedzieć co jego pociecha ogląda. Musi być zorientowany, czy ogląda rzecz mu dostępną, bo jeśli telewizja ma być sojusznikiem w wychowaniu i edukacji, to trzeba uczyć korzystać jej jako wzoru, argumentu, tematu rozmowy.
Telewizja prezentuje różne gatunki sztuki: teatr, film, .recitale, relacjonuje sport. W żadnym jednak wypadku ich nie zastępuje. Jeśli to tylko możliwe, dziecko, powinno chodzić do kina i teatru. Przecież czymś innym jest oglądanie w domowym fotelu a czymś innym kontakt z aktorem teatrze czy film na dużym ekranie. Realny kontakt z aktorem przede wszytkim wzbogaca dziecko emocjonalnie, uczy przeżywać smutek, radość razem z bohaterem sztuki teatralnej. Film bezpośrednio nie dostarcza takich emocji, dziecko bardziej interesuje przekaz wizualny a nie treść.

Dzisiajsza dydaktyka i technologia kształcenia wykorzystują media jako istotny element nauki. Można stwierdzić żę media wpływają na rozwój dziecka poprzez trzy funkcje jakie pełnią w edukacji:
- funkcja poznawczo-kształcąca polega na tym, że media rozszerzają pole poznawcze uczących się przez udostępnieni im całej, rozległej rzeczywistości, rozwijając jednocześnie ich procesy percepcyjne, intelektualne i wykonawcze. Dziecko za pomocą mediów może oglądać np. autentyczne organizmy afrykańskie w ich naturalnym środowisku czy fragment rzeczywistości, które są niedostępne bezpośredniej obserwacji, gdyż w swej naturalnej postaci są zbyt małe lub zbyt duże;
- funkcja emocjonalno-motywacyjna jest silnie związana z funkcją poznawczo-kształcącą. Media dydaktyczne nie tylko wywołują silne przeżycia intelektualne, ale również wzruszenia, przeżycia emocjonalno-ekspresyjne, przez co rozbudzają zaangażowanie, zaciekawienie i zainteresowanie materiałem nauczania. Między emocjami a motywacją istnieje ścisły związek. Dlatego media, oddziałując na sferę emocjonalną człowieka, tym samym uruchamiają u niego określone procesy motywacyjne. Uczenie się bez należytych emocji i motywacji jest nieefektywne;
- funkcja interkomunikacyjna polega na tym, że niektóre media, np. oparte na technice komputerowej, rozwijane na bazie komputera, nie tylko przekazują komunikaty, ale również umożliwiają wzajemne komunikowanie się, prowadzenie dialogu, co dotychczas było atrybutem jedynie ludzi.
Podsumowując telewizja dostarzca wielu pożytecznych informacji a więc nie należy dziecku zabraniać oglądania ciekawych programów. Należy jednak pamiętać o dozowaniu informacji, kontrolowaniu jakie programy ogląda nasza pociecha i ile czasu spędza przed środkami przekazu.

Costam costam :)

No to czas na posta.
Człowiek, nowe media, edukacja... Najwięcej można napisac o człowieku, więc chyba warto kontynuować ten temat. Bo dlaczego mówic o człowieku w kontekście maszynek jakimi sa komputery? Czy to teraz jest wszystko co dla nas najwazniejsze? A to, że pada śnieg, a czekamy od kilku tygodni na wiosnę? Albo, że podobno koniec świata ma być w grudniu 2012 roku? Swoją drogą, o Końcu Świata wiem z onetu... No ładnie, okazuje się, że jestem niewolnica tych nieszczęsnych nowych mediów :P Ale nie ma innej opcji, udowodnię Wam wszystkim kiedyś, że media wcale nie są nam potrzebne. Wszystkie to udowodnimy ;) I nie straszna nam zima za oknem! Edukacja jest nam być może nieco bardziej potrzebna... Ale najpotrzebniejszy z tego wszystkiego jest człowiek. Koniec kropka.

środa, 18 marca 2009

Edukacja a kultura popularna

 Zauważyłam w otaczającym nas świecie, że kultura popularna ma bardzo duży wpływ na edukację, ale nie tylko na nią. Kształtuje ona naszą tożsamośc, niszczy bycie sobą, ponieważ narzuca pewne normy i wartości, które ludzie ślepo odbierają i uznają za własne, gdyż robią tak wszyscy. Ma ona także wpływ na religię i inne ważne aspekty naszego życia. 

Następuje globalizacja wszystkiego. Nastolatek, który ulega takiej globalizacji jest taki jak inny. Ogląda MTV, słucha zachodniej muzyki pop, jeździ na deskorolce i pije Coca-Colę. W końcu wszyscy mają podobny styl życia i podobną tożsamośc. Brak im oryginalności i swojego zdania. Kultura popularna, a w szczególności właśnie media pokazują nam uparcie jak mamy życ. W ten sposób zacierają się różnice między nami, między naszymi tradycjami i naszymi kulturami. 

Edukacja też traci na swojej wartosci, gdyż wszystko, co nam jest potrzebne możemy znaleźc m.in. w Internecie. Przez to stajemy się bardziej leniwi i częściej idziemy na łatwiznę. Media kształtują naszą wiedzę i opinie na dane tematy. 

Mają też oczywiście pozytywne znaczenie dla edukacji. Tworzą nową przestrzeń edukacyjną. Możemy chłonąc więcej wiedzy w łatwiejszy sposób, bo mamy do niej lepszy dostęp. 

Media bardzo oddziałowują na nasze gusta. Najbardziej można to zauważyc na przykładzie kształtowania gustów muzycznych młodego pokolenia.

Edukacja zatem ma bardzo odpowiedzialne zadanie. Powinna uświadamiac o mechanizmach mediów. O ich narzucaniu pewnych norm i promowaniu pewnych stylów, ponieważ niestety media promują to, co się dobrze sprzedaje. Głównie skandale, agresję, bunty i inne negatywne zjawiska. Nie wpływa to pozytywnie na edukację. 

Musimy dbac o to, by nie zatracic siebie i swojej tożsamości.

Edukacja a popkultura

Edukacja a kultura popularna

Czymże jest edukacja? Co to kultura popularna? I jak te dwie rzeczy łączą się ze sobą?

Na te pytania spróbujemy odpowiedzieć. Zatem należą się wyjaśnienia. Na początek kilka suchych definicji. Jak się dowiadujemy na jednym z wykładów: „edukacja obejmuje wszystkie procesy, które mają pedagogiczne znaczenie, czyli kształcenie i wychowanie”. Kształcenie możemy podzielić na dwa procesy: uczenie się i nauczanie. Z tym elementem edukacji najczęściej spotykamy się w szkole. Natomiast wychowanie rozwija postawy, zachowania. Dotyczy sfery moralnej. Od najmłodszych lat rodzice wskazują swoim dzieciom postawy godne naśladowania. Pokazują drogi kroczenia aby dotrzeć do obranego celu. Należy także pamiętać ze szkoła również wychowuje. Dziecko przebywa około polowy dnia w szkole wiec ulega wpływom nauczycieli i innych dzieci. Wychowanie i kształcenia nigdy nie występują osobno. Proces interakcyjny.

Teraz zajmijmy się kulturą popularną. Jak czytamy w internecie: „Kultura masowa (kultura popularna, popkultura) to ogół jednolitych form masowego uczestnictwa kulturalnego, jednolitych wytworów kultury, użytkowanych współcześnie przez wielkie, zróżnicowane masy odbiorców; w węższym znaczeniu określenie odnoszące się zwłaszcza do treści przekazywanych i odbieranych przez środki masowego przekazu. Pojęcie kultury masowej ma często odcień pejoratywny, zwłaszcza w pracach krytyków tzw. społeczeństwa masowego, którzy zarzucają jej obniżanie gustów estetycznych i deprecjonowanie wartości moralnych, mieszanie poziomów i gatunków artystycznych, dawanie pierwszeństwa rozrywce kosztem wartościowych treści ideowych i oświatowych; kultura masowa ma również swoich obrońców, którzy wykazują, iż odgrywa ona pozytywną rolę dzięki temu, że dociera do środowisk, których uczestnictwo w tzw. kulturze wyższej jest nieosiągalne.”( Źródło: Złota encyklopedia PWN).

Ze względu na ogromna liczbę odbiorców popkultura ulega koncepcji „wspólnego mianownika”, czyli wszystkie wartości przekazywane są w jak najprostszej formie, języku, aby wszyscy mogli zrozumieć daną treść. Przykładem są filmy wyprodukowane w Hollywood. Twórcy tych filmów rozpoczynają produkcje z myślą aby dotrzeć do jak największej liczby widzów dlatego używają takich środków przekazu aby film ukazał się nie tylko w Ameryce ale także poza granicami kraju.

Wytworami kultury masowej, jak sama nazwa wskazuje są „rzeczy” popularne, czyli: gazety, komiksy, gry komputerowe, filmy, reklamy, piosenki, audycje telewizyjne i radiowe, itp., itd.

Spróbujmy teraz odpowiedzieć na pytanie postawione na początku. Sprecyzujmy pytanie. Na przykład, czy telewizja kształci? Czy komiksy wpływają na świat postrzegany przez dziecko? Czy gry komputerowe uczą? Jest wiele programów telewizyjnych, które mogą dać dziecku wiele nowych i ciekawych wiadomości, które mogą rozwijać wyobraźnie dziecka. Tak samo komiksy, jednak trzeba pamiętać „ co za dużo to nie zdrowo”. Wszystko jest dla ludzi jednak trzeba znać umiar.

Odpowiedzi na te pytania każdy musi udzielić sobie sam – szczególnie rodzice. Według mnie rodzice powinni uważać co oglądają i w co grają ich pociechy. Telewizja może zniekształcić obraz realnego świata. Dzieci ulegają wielu wpływom. Dlatego tak ważne jest wychowanie aby pokazać obraz godny naśladowania. Na tym kończę swoje luźne refleksje.

M-learning

Mobilne nauczanie (mobile learning) oznacza nauczanie polegające na kształceniu przy wykorzystaniu urządzeń przenośnych takich jak np.: telefony komórkowe lub urządzenia PDA.
Skrót PDA (Personal Digital Assistant) to nazwa wszystkich systemów posiadających zarazem cechy telefonu komórkowego, jak i komputera osobistego (np. palmtop).
M-learning wyznacza stopniowo zupełnie nową drogę w nauczaniu. Jego charakterystyczną cechą jest bezprzewodowość stosowanych urządzeń. Materiał nauczania w m-learningu podany jest na ogół w formie syntetycznej, która umożliwia efektywne uczenie się nawet przy małej ilości czasu. Metoda ta pozwala także na uczenie się na bieżąco.
Jednakże ze względu na ograniczenia wynikające przede wszystkim z możliwości prezentacyjnych oraz przepustowości sieci bezprzewodowych mobilne nauczanie na większą skalę wykorzystywane jest przede wszystkim w szkoleniach korporacyjnych. W opinii fachowców cały czas mamy do czynienia z dość prymitywnymi początkami tej techniki. Jednak wszystko wskazuje na to, że gdy tylko problem powiązania zdalnego nauczania z bezprzewodową komunikacją zostanie rozwiązany, umożliwi to nieprzerwany dostęp do materiałów naukowych w każdej sytuacji, jak np. podczas wypoczynku czy w podróży.

Edukacja a kultura popularna.

Zacznijmy od początku. Pierwszym słowem tematu jest edukacja. Czym więc jest edukacja? Edukacja to proces uczenia się, nauczania, ale także wychowania (to zapewne tylko jedna z wielu definicji edukacji, ale na potrzeby tego posta w zupełności nam wystarczy). W tym opisie pojęcia edukacji nie ma mowy o żadnej instytucji, ponieważ edukacja, to proces, który może odbywać się (i odbywa) wszędzie. Mimo tego moje pierwsze skojarzenie do słowa edukacja, to szkoła. Ponieważ w naszych warunkach- wydaje mi się- jest ono najzupełniej słuszne (kształcenie w Polsce ma przede wszystkim charakter instytucjonalny, nauczanie domowe istnieje jedynie w bardzo niewielkim zakresie...), więc spróbuję zastanowić się jakie relacje łączą szkołę z kulturą popularną.
Po pierwsze koniecznym jest stwierdzenie (i to jeszcze z edukacja szkolną nie ma nic wspólnego), że uczymy się poprzez kulturę popularną. Popkultura otacza nas z każdej strony i poruszając się w jej środku nie mamy możliwości odcięcia się od niej. Z tego wniosek iż niezależnie od tego czy mamy kontakt z tak zwaną kultura elitarną czy też nie, popkultura zawsze jest obecna w naszym życiu i zawsze przynajmniej pośrednio na nas wpływa. Zatem o ile nie żyjemy w klauzurowym zakonie zamkniętym skazani jesteśmy na wszechobecną kulturę popularną. A jak do tego ma się szkoła? Według mnie szkoła próbuje zajmować stanowisko opozycyjne do kultury masowej, lansując tak zwaną kulturę wysoką (sama terminologia odnosząca się do kultury narzuca nam już wartościujące podejście, epitety wysoka i niska wskazują kolejno na coś lepszego i gorszego). Szkoła odrzuca zatem kulturę masową jako coś gorszego, czemu nie warto poświęcać uwagi.
Ma to moim zdaniem przynajmniej dwa negatywne skutki. Po pierwsze kultura wysoka staje się kultura szkolną, a oznacza to dla mnie tyle, że poza szkołą nie chcemy mieć z nią nic wspólnego. Powstaje bowiem proste skojarzenie szkoła- kultura wysoka, jeżeli więc kojarzymy szkołę pejoratywnie, skojarzenie to jest automatycznie przeniesione na kulturę. Po drugie szkoła staje się w ten sposób oderwana od realiów. Ponieważ o ile z kultura elitarną mamy do czynienia jedynie w pewnych specyficznych okolicznościach, to z kulturą masową spotykamy się nieustannie.
Poza tym odcinanie się szkoły od popkultury jest praktycznie niemożliwe. Jeżeli bowiem nawet możemy wyeliminować kulturę masową z lekcji (choć jest to wątpliwe), to nie uda nam się to już z pewnością podczas przerw. Myślę więc, że zamykanie drzwi temu, co weszło już do środka jest co najmniej bezsensowne. Zatem rola szkoły z instytucji broniącej nas przed popkulturą powinna zmienić się w ten sposób, aby pomóc nam stać się krytycznymi odbiorcami tej kultury.

edukacja a kultura popularna

EDUKACJA A KULTURA POPULARNA

Educatio = wychowanie – pojęcie związane z rozwojem umysłowym i wiedzą człowieka, stosowane w następujących znaczeniach: proces zdobywania wiedzy, wychowanie (głównie pod względem umysłowym), wykształcenie, ogół czynności i procesów mających na celu przekazywanie wiedzy, kształtowanie określonych cech i umiejętności.
Dziś edukacja nie jest równa wyłącznie szkole i nauczycielom, dziś młodzi ludzie sami mogą sięgać do bardzo obszernych źródeł różnotematycznej wiedzy pod licznymi postaciami jak chociażby - najpopularniejszy ostatnimi czasy – Internetu. W XXI wieku edukacja zawiera się w kulturze masowej i tam ją można odnaleźć – nie można jej w takim razie oderwać od kultury.
Zgodnie z wypowiedziami umieszczonymi przez nas na forum (na temat nowych mediów), bez wahania można przyznać, iż olbrzymie znaczenie w dzisiejszej edukacji ma kultura masowa. Tak więc odbierane i przekazywane informacje poprzez telewizje, radio, Internet i prasę są podstawowym źródłem wymiany danych. Nikogo więc dziwić nie powinien fakt, że w dzisiejszych czasach zmieniła się forma edukacji. Już nie tylko ze szkoły i książek, ale także widzę czerpać można z tzw. nowych mediów.
W XXI wieku propaguje się edukacje globalną. Opiera się ona na koncepcja umiędzynarodowienia edukacji. Jest tu obecny tzw. dialog międzykulturowy i dotyczy ludzi na każdym etapie edukacji. Aby spełniać te zadania należy posiadać, chociażby niewielki, zasób wiedzy na dany temat. Często jest to „wiedza trudna do zdobycia” i właśnie tu wielka role odgrywa Internet. Otwiera wiele drzwi i ułatwia poszukiwania. Procesy te maja również wpływ na kształtowanie się tożsamości człowieka – znaczący wpływ dziś ma właśnie kultura globalna, a nie jak dawniej kultura narodowa, czy ukształtowanie historyczne.
Tak też wyraźnie widać, że kultura popularna ma nieodzowny wpływ na edukacje we współczesnym świecie. Powinno się rozwijać nowe media i wspomagać ich rozwój, albowiem wszystkie te zagadnienia (edukacja globalna, nowe media) są ze sobą ściśle powiązane i współdziałają. Dla lepszych rezultatów edukacji czerpać należy z możliwości jakie daje nam świat.

Człowiek, edukacja i nowe media

W dzisiejszych czasach nowe media odgrywaja bardzo wazna role. Niewatpliwie jednym z najbardziej powszechnych, a zarazem najbardziej lubianych jest Internet. Juz od najwczesniejszych lat dzieci patrzac na swoich rodzicow ucza sie obslugi komputera. W podstwowce dzieci zaczynaja systematyzowac wiedze zdobyta w domu na lekcjach informatyki. Maja tam bezposredni kontakt z komputerem i Internetem i ucza sie obslugi roznych programow oraz poszukiwania wiedzy dostepnej w witrynach WWW. Naszym zdaniem Internet jest przydatnym wynalazkiem, poniewaz ulatwia zdobywanie wiedzy, pomaga w nauce oraz przyczynia sie do rozwoju zainteresowan. Z drugiej jednak strony Internet niesie za soba wiele zagrozen. Za przyklad moze posluzyc nam szerzaca sie pornografia i pedofilia. Dlatego tez dorosli powinni uczyc swoje dzieci bezpiecznego i madrego korzystania z tego dobrodziejstwa kultury globalnej, poniewaz w przeciwnym razie bedziemy swiadkami zataczajacej coraz szersze kregi i rozwijajacej sie przestepczosci. A przeciez wszystkim rodzicom zalezy na bezpieczenstwie i wlasciwym rozwoju dzieci i mlodziezy, bo to one w przyszlosci beda przekazywac wlasciwie lub niewlasciwe wzorce zachowan nastepnym pokoleniom. Dlatego tez juz dzis warto pomyslec o wlasciwej edukacji komputerowej oraz rozpowszechnianiu nowych mediow w pozytywnym aspekcie.

komputer dobry czy zły?

Chciałam się podzielic z Wami taką małą refleksją odnośnie udziału nowych mediów (tu w sensie komputera i wszystkich możliwości, jakie nam daje) w wychowaniu dzieci. Od jakiegoś czasu mam okazję obserwowac 3-letnie dziecko moich znajomych i Ich relacje z Nim (nazwijmy Go Młodym).

Otóż Młody, który chadza do przedszkola tylko 2-3dni w tygodniu, prawie całe swoje życie spędza przy komputerze lub przed telewizorem. Oczywiście grając w jakieś wyścigi samochodowe, tudzież inne niezbyt mądre gry na portalach rozrywkowych w internecie, albo gapiąc się bezmyślnie w ekran. I abstrachując od tego, jaki wpływ na Jego zdrowie będzie miał taki tryb życia, zawsze zastanawia mnie to, dlaczego Jego rodzice nie zauważają, że robią Mu krzywdę? Owszem, ostatnio czytałam wyniki badań amerykańskich naukowców, którzy dowiedli, że dzieci w wieku 2-5 lat oglądające telewizję przez 2h dziennie rozwijają się 10% szybciej niż ich rówieśnicy. Warunkiem jednak jest dostosowanie programu do wieku dziecka - mowa tu głównie o programach edukacyjnych jak "Domowe przedszkole" (czy to jeszcze w ogóle istnieje? :D). I nieprzekraczanie tej magicznej liczby 2h.

I tutaj szersza refleksja - ja rozumiem, że można miec mało czasu przy dzisiejszym trybie życia, że łatwiej włączyc dziecku jakiś program uczący literek na komputerze i zając się własnymi sprawami... Ale czy decydując się na dziecko nie mamy potrzeby bycia z Nim kiedy się rozwija? Czy nie przyjemniej jest usiąsc z dzieckiem i zagrac w grę planszową, czy ułożyc klocki, zamiast sadzac dziecko samo przed ekranem komputera? (Młody zawsze, kiedy jestem u Nich mówi: "chooodź, zagraj ze mną!" - więc chyba jednak odczuwa potrzebę obecności drugiej osoby obok nawet kiedy gra tylko z komputerem.) Dzieci do prawidłowego rozwoju potrzebują pochwał, dostrzeżenia Ich sukcesów i pomocy w trudnościach, nawet, jeśli chodzi tylko o ułożenie kilku klocków z literkami.

Dlatego, moim zdaniem: wykorzystanie komputera do nauki - owszem, ale z głową. Niech nie zastępuje on dziecku kontaktu z rodzicem, bo wtedy bardziej szkodzi, niż pomaga.

sobota, 14 marca 2009

Święto Uniwersytetu Gdańskiego

20 marca 2009 roku o godz. 10.00 w Auli Wydziału Prawa i Administracji w Gdańsku Oliwie, ul. Bażyńskiego 6. odbędzie się uroczystość z okazji 39. rocznicy powołania Uniwersytetu Gdańskiego.

19 marca, dzień przed uroczystością, zgodnie z tradycją akademicką, JM Rektor Uniwersytetu Gdańskiego oraz dziekani i prorektorzy UG złożą kwiaty na grobach Rektorów Uniwersytetu Gdańskiego: prof. Janusza Sokołowskiego, prof. Roberta Głębockiego, prof. Karola Taylora, prof.
Czesława Jackowiaka.

Tego samego dnia o godz. 18.00, także w Auli Wydziału Prawa i Administracji UG odbędzie się specjalnie przygotowany na tę okazję koncert galowy w wykonaniu Akademickiego Chóru Uniwersytetu Gdańskiego pod dyrekcją Marcina Tomczaka. Wstęp wolny.

czwartek, 12 marca 2009

To może coś o samym człowieku...

Ale moze o samym człowieku, zupełnie bez kontekstu się nie da... Bo zawsze nas coś otacza. Znajdujemy sie w rzeczywistosci akademickiej, w domu, na imprezie wsrod przyjaciół. Nawet te nowe media stanowią jakieś tło dla nas samych - kiedy jestesmy kims innym w internecie, kiedy "tworzymy" sobie nowy wygląd obrabiając zdjęcia w Photoshopie... Warto się zastanowić, czy to, co nas otacza, w jakiś sposób nam pomaga, czy zupełnie na odwrót - przytłacza i nie pozwala być tzw. sobą. Nie będę sie tutaj rozpisywać. To taki początek rozwazan, o wszystkim, o niczym... A szczegolnie o miejscu kazdego/każdej z nas w obecnej rzeczywistosci.

Człowiek w świecie nowych mediów.

Co to są nowe media? Edukatorki wiedzą po lekturze Manovicha, a ten kto nie czytał "Czym są nowe media?" zapewne ma jakiś obraz nowych mediów. Z zasady nie jest on błędny, lecz tylko trochę wąski. Człowieka zewsząd otaczają nowe media, spotykamy je na każdym kroku, w domu, w szkole, w pracy, na uczelni, właściwie w każdym aspekcie życia. Oglądamy przecież filmy, telewizję, robimy zdjęcia, czytamy książki i czasopisma, idąc ulicą atakuja nas bilbordy, reklamy przestrzenne, banery, w teatrze dostajemy program, bilety wydrukowane dzięki nowym mediom właśnie.

Czy można się od nowych mediów odciąć? Wyobraźmy sobie taką sytuację :

Wyjeżdżamy na Haiti bez komorki, laptopa, nie oglądamy telewizji i nie czytamy gazet, cieszymy sie ucieczką. Ogladamy piękne krajobrazy i sięgamy po aparat fotograficzny i klops! Nowe media bo przecież zabraliśmy cyfrówkę, no trudno odnosimy aparat do pokoju. Idziemy i kupujemy piękną pocztówkę wzamian i znów nowe media! Rezygnujemy z pocztówki i idziemy na spacer, nawet jeżeli my wyrzekniemy sie mediów, to nie znaczy, że ich nie spotkamy. Zapewne zobaczymy plakaty, ludzi rozmawiajacych przez telefon i korzystających z komputera, dostaniemy ulotkę lub uszłyszymy muzykę z głośników.
Nie jestem przeciwniczką mediów, jak mogłoby się wydawać, chciałabym poprostu pokazać jak nowe media przenikaja do naszej codzienności i naszego zycia, jak są wykorzystywane i na jaką skalę, jak bardzo nas dotyczą i jak czasem nie jestesmy świadomi, że z nich korzystamy.

Edukacja i kultura popularna


Edukacja jak wiemy jest procesem zdobywania wiedzy, polegającym na nauce w szkole lub nauce samodzielnej, pojęcia tego używa się również do określenia stanu wiedzy danej osoby, społeczeństwa, narodu.

W procesie uczenia się można wyróżnić cztery formy edukacji:

  • Edukację formalną zwaną również szkolną, która ma miejsce na etapie edukacji szkolnej, w trakcie studiów oraz w ramach różnego typu szkoleń. Zazwyczaj jest to proces prowadzący do uzyskania różnego rodzaju dyplomów oparty na określonej strukturze i organizacji nauki;
  • Edukację nieoficjalną, która zazwyczaj ma miejsce obok oficjalnego procesu nauczania, ale zazwyczaj nie prowadzi do uzyskania w sposób sformalizowany certyfikatów i dyplomów. Tego typu uczenie się obecne jest w miejscu pracy albo w ramach aktywności organizacji społeczeństwa obywatelskiego (np. organizacji pozarządowych, młodzieżowych, związków zawodowych, klubów sportowych).
  • Edukację nieformalną, którą można ogólnie opisać jako trwający przez całe życie proces kształtowania się postaw, wartości, umiejętności i wiedzy na podstawie różnych doświadczeń oraz wpływu edukacyjnego otoczenia (rodziny, znajomych, środowiska pracy, zabaw, rynku) oraz oddziaływania mass mediów. Przykładem mogą tu być m.in. różnego rodzaju edukacyjne konkursy, projekty, filmy, słuchowiska, gry multimedialne i symulacyjne, a także edukacja rozrywkowa w które angażuje się konkretna osoba.
  • Edukację akcydentalną (ad hoc), wynikającą z codziennych sytuacji, które wydarzyły się niespodziewanie i nie były zaplanowane, ale były źródłem cennej wiedzy lub doświadczenia.
Kultura popularna to ogół jednolitych form masowego uczestnictwa kulturalnego, jednolitych wytworów kultury, użytkowanych współcześnie przez wielkie, zróżnicowane masy odbiorców; w węższym znaczeniu określenie odnoszące się zwłaszcza do treści przekazywanych i odbieranych przez środki masowego przekazu. Kultura popularna jak widać może łączyć się z nauczaniem w edukacji nieformalnej i rozrywkowej, ale czy taka edukacja jest skuteczna?
Znaczenie edukacji nieformalnej stale wzrasta, wraz z wzrostem rozwoju cywilizacyjnego i technicznego świata.
Ponieważ dzięki komputerom i nowoczesnym środkom komunikacji świat bardzo szybko się zmienia, konieczne jest uzupełnianie wiedzy na temat dokonujących się wokół nas zjawisk. Poprzez różnego rodzaju formy edukacji nieformalnej najszybciej jesteśmy w stanie tę brakującą wiedzę uzupełnić.Bardzo często edukacja nieformalna łączy się z zabawą lub rozrywką, co najlepiej widoczne jest w programach Edutainment. W ten sposób edukacja jest nie tylko pożyteczna, ale i przyjemniejsza dla uczącego się. Ale czy ten rodzaj edukacji powinien zastąpić tradycyjną szkołę?
Zdania na temat nowej edukacji i edukacji w połączeniu z kultura popularna są różne, wystarczy zapytać chociażby o to czy lepsze są książki, które można czytać przez internet czy te z bibliotek, aby wywołać burzę sporów.
Ciekawe spostrzeżenia można znaleźć w artykule na stronie:
http://pracownia54.blogspot.com/2008/10/kultura-popularna-niepopularna-szkoa.html
Gdzie autor powołując się na znanych pedagogów, między innymi profesora Tomasza Szkudlarka, autora takich książek jak: "Media. Szkic z pedagogiki i filozofii dystansu" . Przedstawia zalety i wady edukacji połączonej z kultura popularną. Artykuł również zawiera autorskie pomysły działań które należy podjąć by uczestnicy procesu edukacji byli nie tylko krytyczni ale i aktywni.
Edukacja taka z jednej strony może wyrównywać szanse edukacyjne, ale z drugiej strony może również stać się ich przyczyną bo nie wszyscy maja jednakowy dostęp do nowych mediów.
Nowe media niosą ze sobą rewolucyjne zmiany związane nie tylko z możliwościami przekształcania kultury, ale również aktywnym uczestnictwem w kulturze. Kiedy szkoła nie nadąża za zmianami, jej rolę w pewnym zakresie przejmuje kultura popularna. Może to przynieść wiele pozytywnych skutków, niesie ze sobą również zagrożenia. Dlatego nie można marzyć o oświeconym społeczeństwie, jeśli szkoła stanie się obowiązkowym skansenem, a edukacyjną alternatywą będzie tylko podejmowana sporadycznie i improwizowana edukacja w nieformalnych sieciach kształcenia. Walka o nowoczesną edukację medialną w szkołach, umożliwi aktywność edukacyjną poza szkołą i reformowanie szkoły tak, by jak najczęściej wykorzystywała zaangażowanie uczniów i nowoczesne środki kształcenia, łącząc formalne z nieformalnym, poważne z niepoważnym, klasykę z pop, zaznaczając jednocześnie różnice.
Na temat nowoczesnej edukacji coraz więcej się pisze i mówi, lecz działań niestety tak systematycznie nie przybywa. Jesteśmy zbyt leniwi czy nas po prostu na to nie stać?
Kultura 2.0 choć nie znajdziemy jej definicji w wikipedi, jednak istnieje.Świadczy o tym chociażby fakt, że obecnie w rzadko której szkole nie ma zajęć z informatyki.
Na temat kultury 2.0 organizuje się konferencję na których przedstawiane i analizowane są projekty edukacyjne.
Pozwolę sobie zacytować fragment podsumowania konferencji z Warszawy:
" Grzegorz Stunża opowiadał o alternatywach edukacyjnych i już na samym wstępie przedstawił podstawową alternatywę: komputer może być wyłącznie “elektronicznym profesorem informatyki”, nadzorującym naszą naukę - lub narzędziem, które umożliwia wspólne uczenie się z pomocą mediów. W modelu alternatywnym komputery nie służą jedynie nauce informatyki - rozlewają się też na inne przedmioty. Stunża nazwał dzisiejszą szkołę “szkolną kuźnią papierków” - alternatywą jest szkoła, która uczy krytycznej edukacji medialnej i przez to służy wsparciem dla wspólnot edukacyjnych, które to jednak powstają w dużej mierze poza szkołą, w postaciach sieciowych. W tym sensie edukacja szkolna jedynie uzupełnia coś, co nazwał “edukacją popularną”".

Polscy specjaliści sugerują że edukacja powinna uczulać, że media nie są obiektywne. Za pomocą mediów powinno się uczyć umiejętności, które są dziś ważne na rynku pracy, a których szkoła w ogóle nie przekazuje.

Propozycje otwierania procesu edukacyjnego na nowe media, takie jak gry komputerowe, są w Polsce odbierane jak herezja. Gry komputerowe są formą medialną, która uczy wszystkich kluczowych dzisiaj kompetencji. Obecnie możliwe są edukacyjne modyfikacje gier dzięki którym uczniowie mogą zarządzać własnym miastem i grając uczyć się logicznego myślenia i zaradności.Można również tworzyć gry w których gracze będą mogli na przykład “przeżyć” historię Polski. Jak się okazuje gry i zabawy nie są głupotą, tylko narzędziami, które uruchamiają w uczniach aktywne, innowacyjne postawy.

By uzyskać więcej informacji na temat nowych mediów warto odwiedzić strony:
http://kultura20.blog.polityka.pl/?p=339
http://pl.wikipedia.org/wiki/Edukacja_nieformalna
http://pracownia54.blogspot.com/2008/10/kultura-popularna-niepopularna-szkoa.html
http://kultura20.blog.polityka.pl/?p=339
http://mediawedukacji-badtimm7.blogspot.com/
http://kamini-edu.blogspot.com/
http://mediawedukacji5.blogspot.com/
http://myomediachwedukacji.blogspot.com/
http://schizomedium.blogspot.com/


Najwięcej informacji na temat nowych mediów można uzyskać po prostu z nich korzystając. Wnioski nasuwają się same:)

Nauczanie zintegrowane

Jednym z przykładów nowoczesnej edukacji, którą można zaobserwować od jakiegoś czasu w polskich szkołach jest zastosowanie innej koncepcji nauczania, a mianowicie nauczanie zintegrowane, nie mylić z integracyjnym. Sposób ten polega na tym, aby dziecko mogło uczyć się pod wieloma kątami, z różnych perspektyw, idea ta ma na celu ukształtowanie dziecka tak, aby było w stanie kojarzyć wiele rzeczy na raz oraz rozwijać swoje umiejętności na wielu płaszczyznach.

Czy jest to lepsze rozwiązanie niż poprzednie? Koncepcja z którą ja miałam do czynienia polegała na rozróżnieniu poszczególnych przedmiotów, gdzie każdy miał osobny program, osobne treści, którcy raczej nie można było powiązać ze sobą, nie było to na pewno rozwiązanie idealne, gdyż dzieci po takich blokach przedmiotowych kończyły naukę z zasobem wiedzy raczej teoretycznym niż praktycznym. Jednakże obecnie nie można stwierdzić czy nauczanie zintegrowane jest pozytywne czy negatywne. Z pewnością można powiedzieć, że nauczyciel w wypadku takiego nauczania ma więcej pracy, gdyż przekazywanie treści odbywa się w całkowicie inny sposób.

Nauczanie zintegrowane ma zarówno wady jak i zalety, zaletą jest np. wszechstronny rozwój ucznia, wadą jednak dość ważną jest według mnie to, że uczeń nie ma konkretnej wiedzy wyniesionej z lat szkolnych. Niestety biorąc pod uwagę jak trudno jest wypracować korzystny model nauczania w szkołach, to czeka nas jeszcze długa i kręta droga ku ulepszaniu systemu oświaty.

środa, 11 marca 2009

Funkcje mediów w edukacji

W opinii współczesnej dydaktyki i technologii kształcenia media prezentują się jako niezbędny element racjonalnie zorganizowanego procesu nauczania. Wpływają one na rozwój dziecka poprzez trzy główne funkcje.
Pierwszą z nich jest funkcja poznawczo-kształcąca, polegająca na tym, że media rozszerzają pole poznawcze uczących się przez udostępnienie im całej, rozległej rzeczywistości.W ten sposób pozwalają rozwijać procesy percepcyjne, intelektualne i wykonawcze. Dziecko poznaje dzięki temu rzeczy niedostępne dla bezpośredniej obserwacji.
Druga z funkcji, emocjonalno - motywacyjna zapewnia uczniom przeżycia emocjonalno-ekspresyjne. Poprzez oddziaływanie na sferę emocjonalną człowieka dodatkowo wzmacnia procesy motywacyjne, wzmaga zainteresowanie prezentowanym materiałem nauczania, co gwarantuje efektywność nauczania.
Ostatnia z funkcji, interkomunikacyjna, pozwala na wzajemne komunikowanie się, zapewnia swobodę wypowiedzi.
Należy jednak pamiętać, że niezależnie od siły oddziaływania mediów to nauczyciel powinien umiejętnie sterować multimedialnym procesem kształcenia, dobierając go zgodnie z potrzebami uczniów.

Edukacja, a kultura popularna.

Osiągnięcia techniczne współczesności dały ludziom możliwości podobne do wcześniejszych wyobrażeń twórców historii science- fiction-> upowszechnienie telewizji cyfrowej i internetu, umożliwiły błyskawiczne uzyskiwanie potrzebnych informacji. W dzisiejszych czasach wyjście do realnego teatru czy kina, może wydawać się zbędne. Należy jednak zastanowić się czy taki brak aktywności i szeroka dostępność wszystkiego na wyciągnięcie ręki, rzeczywiście daje dobre rezultaty. Różnego rodzaju gry komputerowe online mogą uczyć współpracy np. z innymi graczami, a programy telewizyjne umożliwiają poznanie obcych kultur i obyczajów. Jednak uwielbiane przez dzieci i młodzież bajki, czy popularne gry- tzw. strzelanki, niewątpliwie mogą ograniczyć pole zainteresowań i rozwoju młodych ludzi, gdyż niestety- w dzisiejszych czasach wygodne przesiadywanie przed telewizorem lub monitorem, przegrywa wielokrotnie ze sportem i szeroko rozumianą aktywnością kulturową ludzi. Należałoby postulować o pewnego rodzaju rozdzielenie wirtualnego świata szklanych ekranów od rzeczywistości.

Konferencja REA

Projekt REA, który nazwę swoją wziął od skrótu – Rozwój Edukacji Akademickiej, jest przedsięwzięciem Uniwersytetu Gdańskiego, który jako cykl konferencji, poświęconych aktualnym problemom szkolnictwa wyższego, stanowić ma grunt dla zmian w kształceniu akademickim i wizerunku współczesnych studiów uniwersyteckich .

Celem 2. konferencji pt. „Znaczenie wewnętrznych systemów zapewnienia jakości w świetle nowego podejścia do akredytowania programów studiów” jest przede wszystkim upowszechnienie tematyki związanej z zapewnianiem jakości kształcenia poprzez stosowanie wewnętrznych systemów zapewniania jakości kształcenia i ich znaczenia w procesach akredytacyjnych.

Jednym z uczestników konferencji będzie prof. Hakan Hult z Uniwersytetu w Linkoping w Szwecji.

W wystąpieniach mowa będzie m.in. o ewolucji systemów zapewnienia jakości kształcenia, zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych. Przedstawione zostaną szczegółowo europejskie standardy i wskazówki dotyczące wewnętrznego zapewnienia jakości w instytucjach szkolnictwa wyższego.

Konferencja odbędzie się 13 marca 2009r. o godz: 9,00 - Wydział Nauk Społecznych UG

Edukacja a kultura popularna

Refleksja nad związkami edukacji i kultury popularnej jest bardzo potrzebna. W obecnych czasach z kultury popularnej korzystają wszyscy, co nie znaczy, że każdy tak samo. Warto zatem zastanowić się, jakie miejsce w owej kulturze (popkulturze) zajmuje edukacja i w jaki sposób wykorzystać ją w kształceniu.

Dobrym przykładem takiego wykorzystania jest internet, który jest miejscem zdobywania nowych informacji i uczenia się większości młodzieży. Media w dużym stopniu pokazują młodym ludziom "jak żyć" i dostarczają wzorców zachowania. Rozwój kultury popularnej daje, w pewnym stopniu, szansę stworzenia optymalnej sytuacji do rozwoju jednostki. Elektroniczne media nie tylko przekazują informacje, ale również kształtują naszą wiedzę o świecie, zacierają granice między tym co w szkole, a tym co poza nią. Dzięki rozwojowi popkultury wiedza stała się eksterytorialna- te same informacje są dostępne dla wszystkich bez względu na miejsce zamieszkania.

Pomimo licznych zalet edukacyjnych kultury popularnej nie można zapomnieć o jej negatywnym wpływie na społeczeństwo. Zagrożeniem dla rozwoju młodego człowieka są brutalne, nasycone wulgarnością programy, gry itp.

W takiej sytuacji ważne jest, by racjonalnie korzystać z zasobów popkultury. Należy pokazywać dziecku jej pozytywne zastosowanie i uczyć odpowiedniej interpretacji zawartych w niej informacji.

czwartek, 5 marca 2009

Klasyfikacja zabawy

Zabawa wraz z wiekiem dziecka rozwija się. Ze względu na kryterium rozwojowe sklasyfikowano zabawy według następującego kryterium rozwojowego:
1. zabawa manipulacyjna - niespecyficzna, u bardzo małych dzieci - specyficzna pojawia się gdy dziecko odkryje budowę przedmiotu.
2. zabawy tematyczne- mają różne nazwy - twórcze, iluzyjne, w role, symboliczne. Wraz z wiekiem rozwija się zakres tematów i ról. Tematy i role są realizowane w sposób coraz bardziej twórczy. Wydłuża się czas trwania zabawy. Dzieci przechodzą od zabaw indywidualnych do zespołowych. Wraz z wiekiem zmienia się rodzaj i funkcje przedmiotów akcesoriów używanych do zabawy.
3. zabawy konstrukcyjne- w wyniku których powstaje jakiś rezultat. Najpierw dziecko buduje, dopiero potem nazywa wytwory swojej działalności
4. gry i zabawy dydaktyczne- reguły narzucone z zewnątrz
5. zabawy ruchowe
6. zabawy budowlane

Kurs kolonijny

Drogie Studentki, drodzy Studenci... W Instytucie Pedagogiki UG organizowany jest kurs przygotowawczy dla kandydatów na wychowawców kolonii, obozów dla dzieci i młodzieży szkolnej, który rozpocznie się 16 marca 2009r. o godz. 17.00, w sali A 208. Zajęcia będą się odbywać od poniedziałku do czwartku (lub zgodnie z ustaleniami grupy). Koszt kursu wynosi 200zł. Kurs umożliwia otrzymanie zaświadczenia o uprawnieniach państwowych, do pełnienia funkcji wychowawcy na koloniach i obozach. Na spotkanie należy przynieść kserokopię legitymacji studenckiej.
Zachęcam do uczestnictwa w kursie, który jest bardzo wartościowy i może pomóc w uzyskaniu środków finansowych podczas wakacji ;)

Rozwijanie wyobraźni

 cel zabawy:  rozruszenie i rozluźnienie dzieci. Rozwijanie ich wyobraźni. Nauka pracy (zabawy)           grupowej. Integracja z członkami grupy.

Wielka Pardobicka
Stajemy w kółku razem z dziećmi. Zabawa ta polega na udawaniu wyścigów konnych. Podczas niej podajemy różne hasła, na które dzieci będzią odpowiednio reagować, dlatego na początku  pokazujemy (jako prowadzący) do każdego hasła daną reakcję. Dzieci powtarzają po nas każdą z nich.
Hasła używane podczas tej zabawy:
krecik,
smutni panowie,
wrzeszczące panie,
reklama,
skręt w prawo,
skręt w lewo,
jedna przeszkoda,
dwie przeszkody,
trzy przeszkody,
batman,
superman,
szuwary,
błotko,
mostek,
dzieci.


Gdy już wszystkie reakcje zostaną powtórzone przez dzieci to rozpoczynamy zabawę. 
"Uwaga, uwaga! Rozpoczynamy nasze wyścigi! Każdy żegna się z rodziną, macha i pozdrawia fanów. Ubiera dżokejkę i wsiada na konia. Podjeżdża powoli do linii startu i ... trzy, dwa, jeden, start! Wszyscy ruszyli! Jedziemy, jedziemy (każdy stuka dłońmi o uda)." Jazda przerywana jest przez nas wcześniej omawianymi hasłami. Na dane hasło każdy odpowiednio reaguje. Możemy także zwiększać i zmniejszać tempo jazdy. Zabawa kończy się, gdy powiemy, że zbliżamy sie już do linii mety. Każdy wtedy przyspiesza, przekracza linię mety i wygrywa. Wszyscy są zadowoleni, krzyczą "hurra", dziękują funom i rodzinie za doping.

środa, 4 marca 2009

Niepełnosprawność, a prawo

Aby przybliżyć w pełni definicję niepełnosprawności trzeba znać również jej prawny aspekt. Dlatego załączam uchwałę, która obrazuje pojęcie tego zagadnienia w polskim prawie.
UCHWAŁA
SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 1 sierpnia 1997 r.
 
Karta Praw Osób Niepełnosprawnych

 
(M.P. z 13.08.1997 r. Nr 50 poz. 475)
 
§ 1. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że osoby niepełnosprawne, czyli osoby, których sprawność fizyczna, psychiczna lub umysłowa trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza lub uniemożliwia życie codzienne, naukę, pracę oraz pełnienie ról społecznych, zgodnie z normami prawnymi i zwyczajowymi, mają prawo do niezależnego, samodzielnego i aktywnego życia oraz nie mogą podlegać dyskryminacji. Sejm stwierdza, iż oznacza to w szczególności prawo osób niepełnosprawnych do:
 
1. dostępu do dóbr i usług umożliwiających pełne uczestnictwo w życiu społecznym,

2. dostępu do leczenia i opieki medycznej, wczesnej diagnostyki, rehabilitacji i edukacji leczniczej, a także do świadczeń zdrowotnych uwzględniających rodzaj i stopień niepełnosprawności, w tym do zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze, sprzęt rehabilitacyjny,
3. dostępu do wszechstronnej rehabilitacji mającej na celu adaptację społeczną,

4. nauki w szkołach wspólnie ze swymi pełnosprawnymi rówieśnikami, jak również do korzystania ze szkolnictwa specjalnego lub edukacji indywidualnej, 

5. pomocy psychologicznej, pedagogicznej i innej pomocy specjalistycznej umożliwiającej rozwój, zdobycie lub podniesienie kwalifikacji ogólnych i zawodowych, 

6. pracy na otwartym rynku pracy zgodnie z kwalifikacjami, wykształceniem i możliwościami oraz korzystania z doradztwa zawodowego i pośrednictwa, a gdy niepełnosprawność i stan zdrowia tego wymaga - prawo do pracy w warunkach dostosowanych do potrzeb niepełnosprawnych, 

7. zabezpieczenia społecznego uwzględniającego konieczność ponoszenia zwiększonych kosztów wynikających z niepełnosprawności, jak również uwzględnienia tych kosztów w systemie podatkowym, 

8. życia w środowisku wolnym od barier funkcjonalnych, w tym: dostępu do urzędów, punktów wyborczych i obiektów użyteczności publicznej, swobodnego przemieszczania się i powszechnego korzystania ze środków transportu, dostępu do informacji, możliwości komunikacji międzyludzkiej,

9. posiadania samorządnej reprezentacji swego środowiska oraz do konsultowania z nim wszelkich projektów aktów prawnych dotyczących osób niepełnosprawnych, 

10. pełnego uczestnictwa w życiu publicznym, społecznym, kulturalnym, artystycznym, sportowym oraz rekreacji i turystyce odpowiednio do swych zainteresowań i potrzeb.
 
§ 2. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej stwierdzając, iż powyższe prawa wynikają z Konstytucji, Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, Konwencji Praw Dziecka, Standardowych Zasad Wyrównywania Szans Osób Niepełnosprawnych, aktów prawa międzynarodowego i wewnętrznego, wzywa Rząd Rzeczypospolitej Polskiej i władze samorządowe do podjęcia działań ukierunkowanych na urzeczywistnienie tych praw.
 
§ 3. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Rząd Rzeczypospolitej Polskiej do składania corocznie, w terminie do dnia 30 czerwca, informacji o podjętych działaniach w celu urzeczywistnienia praw osób niepełnosprawnych.
 
§ 4. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Nowa edukacja nie obejdzie się bez starych sprawdzonych sposobów..

Oto link do strony: klucz do uczenia się: http://www.kluczdouczeniasie.pl/kdus.php?ml=ak&mg=nf&mp=mp&tr=akszk
Czym była współczesna edukacja bez starych fundamentów? Niektóre teorie mimo iż stare nadal są bardzo aktualne. Na tej stronie znajdują się rady dotyczące edukacji najmłodszych w zgodzie z jakże znaczącymi teoriami Lwa Wygotskiego. Strona sama w sobie pełni funkcje edukacyjną gdyż edukuje nauczycieli, wychowawców i rodziców, pod kątem tego jak należy edukować. Jest to właściwie program edukacyjny opracowany na podstawie badań Wygotskiego a także pomysłów, które powstały w oparciu o najnowsze wyniki prowadzonych na całym świecie badań nad procesem uczenia się dzieci. Myślę ,że jesli mowa o nowoczesnej edukacji to warto tam zajrzeć gdyz strona ta jest zobrazowaniem tego o czym mowa:)

Wzajemne zaufanie

Celem tej zabawy jest wypracowanie wzajemnego zaufania wśród dzieci. Zaufanie do drugiego człowieka jest podstawą prawidłowych relacji. Zabawa ta jest szczególnie przydatna dla dzieci z problemem nawiązywania nowych znajomości, dla dzieci nieśmiałych i zamkniętych w sobie. Dzieci uczą się tutaj, że kontakt z drugim człowiekiem nie musi powodawać tak negatywnych emocji jak do tej pory myślały. Jest to też wstęp do dalszej wspólnej zabawy.

Dzieci dobierają się w pary. Dzielą na "1" i "2". "1" Biorą krzesła. "2" stają tyłem do tych krzeseł i wygodnie na nich siadają i zamykają oczy. Następnie wstają. Ale nie ruszają się z miejsca. " 1" biorą krzesło i delikatnie nim ruszają po czym ustawiają przy "2" tak jak stało. Na hasło HOP "2" szybko siadają. Z zamkniętymi oczami oczywiście. Następie ‘1’ zamieniają się miejscami z "2".

ADHD

Co to jest ADHD?
W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że u podłoża ADHD leży specyficzny tryb pracy mózgu, który utrudnia dziecku kontrolowanie własnych zachowań i osłabia zdolność skupienia uwagi.

Dla ADHD charakterystyczne jest występowanie trzech grup objawów nadruchliwości, impulsywności, oraz zaburzeń uwagi. Zwykle objawy są wyraźnie widoczne już między 5 a 7 rokiem życia, ale bywa, że rodzice zwracają na nie uwage dopiero, gdy dziecko rozpocznie naukę w szkole.
Nadruchliwość to nadmierna, w porównaniu z dziećmi na tym samym poziomie rozwoju, aktywność ruchowa. Dzieci z ADHD mają bardzo dużą potrzebę ruchu, nie potrafią przez dłuższą chwilę pozostać w miejscu.
Impulsywność to niemożność powstrzymania się przed działaniem i „odczekania” do momentu, kiedy wykonanie czynności będzie łatwiejsze lub akceptowane przez otoczenie.
Zaburzenia uwagi to trudności w skupieniu się i tendencja do rozpraszania się nawet pod wpływem delikatnych bodźców.

Przez zabawę do związków frazeologicznych

Idąc dalej tropem kaczek, a raczej kaczątek, proponuję zabawę dla dzieci z ostatnich klas szkoły podstawowej,  pomagającą oswoic się z językiem polskim ;)

Dzielimy dzieci na kilkuosobowe grupy i każdej z nich pozwalamy wylosować jedną z wcześniej przygotowanych kartek z nazwą zwierzęcia (kogut, paw, sroka, gęś, kot, itd.). Nie pokazujemy kartek osobom z innej grupy. Prosimy dzieci, aby każda grupa zaprezentowała scenkę, w której pokaże albo cechy charakteru danego zwierzęcia, albo jego funkcje na podwórzu – nie używając odgłosów wydawanych przez zwierzęta!

Kolejnym etapem jest omwienie cech, które są przypisywane danym zwierzętom:
Kogut: punktualny, zorganizowany, budzi wszystkich, dyrektor.
Paw: strojny, puszy się, chwali, piękniś.
Sroka: łasa na błyskotki, plotkara, roztrzepana.
Gęś: nieporadna, ciągle się myli.
Kot: potrafi chodzić niezauważenie, ma płynne ruchy, jest obserwatorem, ma dobry refleks.

Następnie prosimy dzieci, by wymieniły przysłowia i związki frazeologiczne, które nawiązują do omówionych cech i nazw zwierząt. Pomagamy poprawnie je sformułować, proponujemy nowe, których dzieci nie znają. Wspólnie wyjaśniamy ich znaczenie, zastanawiamy się jakie jest ich źródło. Przykłady:
Kot zawsze spada na cztery łapy.
Kota nie ma, myszy harcują.
Dzisiejsza kura jest lepsza od jutrzejszej gęsi.
Mądrzejsze jajko od kury.
Trafiło się ślepej kurze ziarno.
Kupować kota w worku.
Dumny jak paw.
Ubrał się jak dudek pawie pióra.
Kto chwyta dwie sroki za ogon, żadnej nie złapie.

Na koniec wyjaśniamy znaczenie pojęć „przysłowie” i „związek frazeologiczny”.

Zabawa pozwala w przyjemny sposób przyswoic niezrozumiałe dla niektórych zawiłości naszej ojczystej mowy :)


Podłączanie mikrofonu, czyli dozorca wita

1, 2, 3 próba mikrofonu i dzień dobry. Jako formalny nadzorca projektu, pozwalam sobie na kilka słów wtrącenia. Niech to będzie znak dla Drużyny, że formalna władza czuwa nie tylko nad błędami, potknięciami, ale jest szczerze zainteresowana życiem internetowego bytu, który z mojej to inicjatywy i pod zaliczeniowym przymusem został powołany.

Może to będzie blog taki jak wszystkie. Może będzie to blog zupełnie inny. Może będziemy tu tylko "odklepywać" znane formułki i nudzić kolejnymi plagiatami z książek. A może będziemy prowokować, fascynować i zachwycać. Jak będzie? Sam nie wiem. Bo nie ode mnie tak naprawdę zależy atmosfera piśmiennicza i czytelnicza. Zależy od... "Edukatorek", które ten blog założyły i które zaznaczyły swoją obecność, wzięły władzę w swoje ręce, za co mogę Je tylko pochwalić, kiedy zmieniły tytuł "edukatorzy" na "edukatorki".

Symbolem mojej częściowo utraconej władzy, niech będzie adres związany ze starą nazwą: edukatorzy.blogspot.com , którego zmieniać nie polecam, bo całej władzy jeszcze nie straciłem (tu puszczam do Pań Redaktorek oko ;) zostawiając niedomówienie i pole do twórczych interpretacji).

Raz jeszcze witam, jako formalny tylko gospodarz, jako największy fan i najdokładniejszy obserwator. Cała władza w ręce Piszących, bo od nich tylko zależy poziom bloga i opinia czytelników, na ile "Edukatorki" rzeczywiście spełniły się w edukacyjnej, medialnej misji.

Niech umrze sztampa i żyje kreatywność. Kto czytał ten trąba, rzecz jasna!

Stopnie niepełnosprawności

Niepełnosprawność podlega stopniowaniu w zależności od stanu naruszenia sprawności organizmu.
Ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych ustala trzy stopnie niepełnosprawności:
1. znaczny,
2. umiarkowany,
3. lekki.
Do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i wymagającą, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji.
Do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych.
Do lekkiego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę o naruszonej sprawności organizmu, powodującej w sposób istotny obniżenie zdolności do wykonywania pracy, w porównaniu do zdolności, jaką wykazuje osoba o podobnych kwalifikacjach zawodowych z pełną sprawnością psychiczną i fizyczną, lub mająca ograniczenia w pełnieniu ról społecznych dające się kompensować przy pomocy wyposażenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze lub środki techniczne.

Zabawa ruchowa

Zabawa w życiu dziecka odgrywa ważną rolę. Dzięki niej maluchy uczą się otaczającego ich świata- rządządzych nim praw i zasad, poznają smak rywalizacji, radość zwycięztwa, gorycz porażki.
Dzisiaj chciałabym przedstawić jedną z zabaw ruchowych dla dzieci powyżej 6 roku życia. Zabawa powinna się odbywać na świerzym powietrzu, lecz nie jest to konieczny warunek. Ilość dzieci ucząstniczących w niej nie jest ograniczona.

Przeprawa przez rzekę

D
wie szarfy położone na ziemi oznaczają linie brzegu ,,rzeki'' , między którymi narysowane są koła czyli ,,kamienie''. Uczestnicy zabawy przeprawiają się kolejno przez rzekę. Skaczą z jednego ,,kamienia'' na drugi, odbijając się to jedną nogą, to drugą. Na brzegu doskakują do przysiadu. Mogą także przeprawiać się inaczej, a mianowicie, skacząc obunóż z jednego ,,kamienia'' na drugi. Wtedy przeprawa odbywa się wolniej, a ,,kamienie" powinny być bliżej siebie.
Celem zabawy jest usprawnienie dziecka a także pokazanie mu, jak miło i sympatycznie można spędzać czas na świerzym powietrzu.

"świat telewizji"- negatywny wpływ na jednostke

Edukacja od zarania dziejów boryka się z przeróżnymi problemami . Są to proste , jak i również bardzo złożone zagrożenia z jakimi stykają się dzieci , uczniowie , czy studenci. W moim poście pragne poruszyć problem związany z telewizją. Poniekąd można to uznać za kontynuację tematu związnego "z światem wirtualnym ", który mieliśmy okazję przeczytać nieco wcześniej. Środki komunikacji coraz częściej przenikają w głąb życia społecznego . Współczesnego człowieka zalewają informacje i obrazy na temat jego miejsca w otaczającym świecie , a także przemian gospodarczych i wydarzeń politycznych . Upadek autorytetów , wartości i norm stały się podłożem do łatwego manipulowania ludzkimi umysłami i przyzwyczajeniami do biernego odbioru i naśladowania treści komunikatu . Coraz więcej wspomina się o niebezpieczeństwach jakie niesie ze sobą telewizja . Za jej pośrednictwem człowiek przyjmuje informacje przetworzoną , a materiały filmowe są wspierane dziennikarskim komentarzem . Niepokojący jest dla nas wszystkich fakt pokazywania przez telewizje przemocy , która nie służy tylko do informacji , ale coraz częściej staje się elementem rozrywki .Współczesny telewidz z trudem może odnaleźć program o przyjaźni , czy miłości . Programy przedstawiające życie rodzinne , są przesycone kłótniami , bójkami , zdradą , molestowaniem , prostytucją , rozwodami . Nie liczne z tych historii kończy się pogodnie , z korzyścią dla bohatera . Widz często zachwyca się intrygami , postacie łamią obowiązujące normy moralne . Daje się zauważyć , że częstymi ofiarami na szklanym ekranie są dzieci i kobiety , które są gnębione przez psychopatę , czy „damskiego boksera” . Tak pokazywana dominacja mężczyzny nad kobietą często towarzyszy do podmiotowego traktowania płci pięknej . Telewizja , może nie wzbudzała tyle kontrowersji , gdyby nie dawałaby podstaw do krytyki . Nie daje się ukryć faktu , że „intensywnymi” widzami bo 30% to dzieci i młodzież . Telewizja przejęła funkcję wychowawczą i socjalizacyjną . Wobec dzieci odgrywa rolę "niańki" , a młodzieży dostarcza wzorców postępowania , rozbudza konsumpcyjne apetyty , bycie twardym , bezwzględnym i silnym , chodź nie zawsze inteligentnym . Dowodem na taki stan rzeczy , że nastolatki zaczynają brutalnie atakować rodziców , nauczycieli , wychowawców , a nawet policjantów. Wzrastają informacje o molestowaniu gwałtach rozbojach .

Rodzaje niepelnosprawnosci dzieci i mlodziezy.

Ze względu na rodzaj naruszonej sprawności psychofizycznej do uczniów niepełnosprawnych zaliczamy dzieci i młodzież:
z obniżoną sprawnością sensoryczną spowodowaną brakiem, uszkodzeniem lub zaburzeniem funkcji analizatorów zmysłowych (dzieci niewidome, niedowidzące, głuche, niedosłyszące, głuchociemne oraz z zaburzeniami percepcji wzrokowej i słuchowej), z obniżoną sprawnością intelektualną (dzieci upośledzone umysłowo oraz z inteligencją niższą od przeciętnej), z obniżoną sprawnością komunikowania się (dzieci z zaburzeniami mowy, dzieci autystyczne), z obniżoną sprawnością funkcjonowania społecznego (dzieci z trudnościami wychowawczymi, niedostosowane społecznie, niezrównoważone nerwowo i emocjonalnie, uzależnione od środków narkotycznych), z obniżoną sprawnością ruchową (dzieci z dysfunkcją narządu ruchu oraz z zaburzeniami kinestycznymi), z obniżoną ogólną sprawnością psychofizyczną spowodowaną chorobami somatycznymi oraz na tle anomalii wagi i wzrostu, z obniżoną ogólną sprawnością psychofizyczną spowodowaną zaniedbaniami opiekuńczowychowawczymi.

Spektakl "Węzły życia"


Wydarzenie tego tygodnia - IV Międzynarodowa Konferencja na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego za nami. Organizatorzy konferencji dostarczyli uczestnikom wielu wrazeń. Wykłady zarówno te w j.polskim jak i j.angielskim ściągnęły na sale wykładową wielu studentów, wykładowców i gości zaproszonych.
Jednak dla mnie kluczowym, najtrafniej podsumowującym elementem całej konferencji był spektakl w wykonaniu kobiet osadzonych w zakładzie karnym w Lublińcu zatytułowany "Węzły życia". W sztuce przedstawiono opowieść scaloną z prawdziwych biografii. Motywem przewodnim sztuki były dwa wątki - kobiety bitej przez męża i córki poniżanej przez swoją matkę. Historia kończy się tragicznie - ofiary stają się katami swoich oprawców. Pomimo tego, że scenografia sztuki była bardzo skromna to dzięki oprawie muzycznej oraz grze aktorskiej widz z łatwością mógł przenieść się w realia opowiadanej historii. Sztuka była bardzo wzruszająca, widać było po Paniach aktorkach, że są bardzo zaangażowane i chcą jak najelpiej wyrazić problematykę spektaklu. Widownia doceniła te starania nagradzając występ owacjami na stojąco. Po przedstawieniu odbyła się krótka debata, podczas której padło wiele pytań i pozytywnych opinii na temat obejrzanej sztuki. Przedstawiciele widowni chwalili panie za odwagę, którą zdecydowanie trzeba posiadać, aby podjąć próbę "zgarania swojego własnego życia", które w przypadku Pań aktorek opatrzone było traumatycznymi przeżyciami i wspomnieniami.
Podsumowując,takiego rodzaju przedsięwzięcia nie tylko przybliżają ludzi do narastającego problemu przemocy wobec kobiet, przemocy w rodzinie, nie tylko dają szansę Paniom dotkniętym przemocą na odbudowanie poczucia własnej godności i użyteczności, ale przede wszystkim są pewnego rodzaju czynnikiem pobudzającym wszystkie te kobiety, które swojego problemu nie zauważają lub po prostu lekceważą go przyjmując, że zasłużyły na taki los. Spektakl jak i cała konferencja udała się i myślę, że zmieniła choć trochę sposób postrzegania problemów dotyczących relacji kobieta- mężczyzna.