piątek, 22 maja 2009

Człowiek - edukacja - nowości

Definicja słowa „człowiek” jest znana każdemu, najprościej powiedzieć można człowiek rozumny - Homo sapiens. Chciałoby się powiedzieć, że od tysięcy, a nawet milionów lat człowiek jest w pewnych kwestiach niezmienny. Jednakże trudno się z tym zgodzić. Każda zmiana w rzeczywistym świecie (jak np. wynalezienie ognia, koła, powstanie domów, mebli, narzędzi itp. Itd.) wpływa znacząco na bycie, życie i postępowanie ludzi. Ludziom żyjącym TERAZ trudno wyobrazić sobie przyszłe zmiany życia, gdyż wszystko co by można by było wynaleźć już istnieje. Jednak jak wielkie wydać różnice międzypokoleniowe! Inna wiedza, inne uświadomienie, inne prawa, inne obowiązki i inne perspektywy.
W poprzednich postach słowo „edukacja” było już definiowane. Jednak krótko przypomnijmy to wiedza naukowa przekazywana językiem naukowym dla rozoruj umysłu i wiedzy człowieka. Ona (edukacja) też zmienia się w każdym wieku i pokoleniu. Niegdyś edukowani byli wybrani – najczęściej bogaci. Było to pewne wywyższenie, rzadki przywilej, a także powód do dumy. Dziś nauka, a może trwajmy się tego słowa – edukacja, jest powszechna. Każdy ma do niej dostęp, a nawet prawny obowiązek. Może właśnie przez to („obowiązek”) współczesna młodzież odpycha i ucieka przed tym obowiązkiem.
Z każdym nowym dniem powstają w naszym świecie nowe sprzęty, programy i systemy pomagające rozpowszechnianie informacji wspomagających edukacje. Jak więc wygląda nauka dziś? Bardzo różnie od nauki jaką znali nasi dziadkowie, a nawet rodzice! Kiedy mamy zdefiniować jakiekolwiek zagadnienia nie sięgamy na półkę po encyklopedie, ale włączamy komputer i korzystamy z google’i. Przy pisaniu wypracowania czerpiemy z podobnych tematycznie prac, które uda nam się znaleźć w Internecie, rzadko kiedy siadamy i samodzielnie zbieramy myśli, albo rozmawiamy z kimś, ale pozbierać np. argumenty do pracy. Ale kiedy nie jesteśmy pewni pisowni danego słowa nie otwieramy grubych pięciotomowych słowników poprawnej polszczyzny, tylko wpisujemy słowo w wyszukiwarkę i od razu wszystko staje się jasne. Czyż to nie przerażające?
Wydaje się, że nie uda nam się zatrzymać już tego nowego „typu” nauki. Technika wciąż idzie na przód, a młodzież szkolna na łatwiznę, co daje takie, a nie inne konsekwencje. Jednak czy to źle, że wszystko się zmienia? Że nauka przestaje być tak czasochłonna? Czy to nie piękne, że można znaleźć wszystkie informacje na jakże rozmaite tematy siedząc na jednym krześle, nie wychodząc z domu!? Piękne, ale jakie niesie ze sobą konsekwencje… Najpopularniejszy wytwór nowych mediów – Internet – nie jest sam w sobie przecież niczym złym! Należy jedynie dobrze, mądrze, rozważnie i z umiarem z niego korzystać.
Perspektywa zniknięcia bibliotek i przeskanowania wszystkich książek do Internetu dla wszystkich – jest smutna. Społeczeństwo nie znające zapachu i ciężaru grubych, nowych i starych dzieł. Miejmy jednak nadzieje, że takie dziwactwa się nie ziszcza, a przynajmniej nie za naszych czasów.
Podsumowując… Człowiek – zmienny, edukacja – zmienna (wraz ze wszystkimi jej procesami), nowości – nieuniknione!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz